"Hero" był najgłośniejszym filmem o chińskich sztukach walki lat 2002-2003. Zaoferował śmiałe wizualne efekty dzięki zniewalającej fotografii Christophera Doyle`a, żywej artystycznie reżyserii oraz drobiazgowo zaaranżowanych pojedynkom na miecze, które miały bardziej charakter teatralnego tańca niż walki na ekranie. Fabuła jest zadziwiająco prosta, lecz tonie pod warstwami złożonych dekoracji utkanych z wątków zaufania, odwetu i ostatecznego poświęcenia.
Król Qin, mający wkrótce zostać pierwszym cesarzem Chin jest zagrożony przez trzech zabójców. Bezimienny (Jet Li), mistrz szermierki zostaje wybrany by ich powstrzymać. Opowieść rozpoczyna się, gdy Jet Li opowiada Królowi, jak pokonał trzech zabójców, których zagrali Donnie Yen, Tony Leung oraz Maggie Cheung. Wypadki, które doprowadziły do momentu, kiedy Li siedzi przed królem są przywoływane trzykrotnie, w zmieniających się okolicznościach, zależnie od tego, czy Li czy też Chen Daoming, który gra Króla, mówi.
Sukces filmu polega na umiejętności Yimou ujawniania nowych aspektów postaci i fabuły nie powtarzając się przy tym. Robi to z wielkim talentem, dając nam szansę obejrzeć walki pomiędzy głównymi bohaterami, które mają różne zakończenia. Jedną szczególnie poruszającą jest potyczka Leung`a oraz Li, która toczy się na spokojnej powierzchni jeziora, gdzie obaj walczący napierają mieczem na taflę wody, aby wznieść swoje ciało ponownie w powietrze. Jednak tym, co dzieje się w rzeczywistości są postaci walczące w swoich głowach, wyraz psychologicznej walki, w jaką wdają się przeciwnicy, a która może zdecydować o jej rozstrzygnięciu jeszcze zanim pojedynek fizyczny się rozpocznie.
żródło: http://www.kungfucinema.com
dodał: Piter
ZOBACZ TAKŻE:
House Of Flying Daggers |
Crouching Tiger, Hidden Dragon |
Dragon Inn |
Ashes Of Time |
Tai Chi Master |