Dzięki żadnemu inny wcześniejszemu ani późniejszemu wysiłkowi jak ten przy „Fist of Fury”, Bruce Lee we wspaniałym stylu zdobył status największej gwiazdy chińskich sztuk walki oraz jednej z najbardziej przyciągającej gwiazdy kina w historii. Fani gatunku dobrze znają fabułę filmu. Bruce Lee gra Chen Jun`a, fikcyjnego studenta żyjącego w rzeczywistości mistrza sztuk walki Huo Yuanjia, który został najprawdopodobniej otruty przez Japończyków w Szanghaju w latach 1930-ych. Od tego właśnie momentu film zrywa z historią podążając śladami Chen`a, który dąży do udowodnienia wartości Chin, na terenie kontrolowanym przez obce mocarstwa.
To niesamowite jak wielki wpływ wywarł ten film na przemysł filmowy Hong Kongu. Lee był już gwiazdą po występie w The Big Boss (1971), którego świetny sukces dał mu okazję pełniejszej kontroli nad następnym filmem z wytwórnią Golden Harvest. Z tego powodu, „Fist of Fury” pozostaje pojedynczym najbardziej wpływowym filmem sztuk walki w historii. Obraz wyreżyserował Lo Wei, będący już kompetentnym filmowcem, choć nieco skostniałym w swym podejściu. Oficjalny choreograf walk, Han Ying Chieh również pochodził ze starej szkoły filmowania. Z drugiej strony, Lee miał już za sobą pracę w Hollywood, widział wiele Japońskich filmów chambara i zawierał w sobie wszystko co nowe i śmiałe.
Styl walki Lee jest twardy, ostry oraz realistyczny jeśli chodzi o zastosowania. Cała akcja, w którą jest zaangażowany pozostaje przemyślana, choć także pełnna zmysłu surowej energii, której nie może sie równać żaden wcześniejszy fizyczny występ filmowy. Intensywna gra Lee powiązana jest ściśle z akcją. Została celowo podkreślona i pozostaje taka podczas całego filmu. Chociaż może się wydawać, że kładzie to trochę zbyt grubo, grymasy i okrzyki działają.
dodał: Piter
ZOBACZ TAKŻE:
Big Boss |
Enter The Dragon |
Fist Of Legend |
Fearless |
Way Of The Dragon |