Scenarzysta-reżyser Ding Sheng debiutuje w pełnym dziwacznej akcji dramacie "The Underdog Knight", w którym występuje utalentowany aktor z Chin kontynentalnych Liu Ye ("Blood Brothers") jako Lao San, nieco upośledzony były marynarz łodzi podwodnej. Próbuje on utrzymać dziwny związek z dziewczyną swoich marzeń, Żonkilem (Liu Yang). Na drodze w staraniach staje gang złodziei (pod wodzą Anthony`ego Wonga), zamierzający skraść bezcenną włócznię. Kapitan policji (You Yong) depcze im po piętach.

Jak na swój pierwszy film pełnometrażowy, były reżyser reklam telewizyjnych Ding Sheng stworzył wysoko dopracowany i przemyślany film, który został przyprawiony dziwnymi i wspaniałymi małymi niespodziankami. Obraz ma częściowo oryginalną fabułę, zawierającą odniesienia do "Forresta Gumpa" oraz "Taksówkarza". W żaden sposób jednak nie jest tak mroczny jak film Martina Scorsese, a jego historia jest czasami zbyt wyrywkowa i przypadkowa. Problemem jest to, że w obrazie pracują dwa sprzeczne ze sobą elementy. Jeden to kreatywne i przekonywujące studium postaci, a inny to nadużywane schematy fabuły, znane z tuzina wcześniejszych filmów akcji z Hong Kongu.
 

żródło:  http://www.kungfucinema.com

dodał:  Piter