"The Street Fighter" jest klasyką z lat 70- tych, która po raz pierwszy zapoznała amerykańską widownię z Sonnym Chiba i ustanowiła go najbardziej charyzmatyczną gwiazdą kina sztuk walki od czasów Bruce`a Lee. W filmie najwyraźniej zainspirowanym opowieściami o yakuza Chiba gra antybohatera, który kończy robiąc właściwe rzeczy w niewłaściwy sposób. Zostawia za sobą krwawy szlak zmiażdżonych czaszek, wyłupanych oczu i wykastrowanych gwałcicieli.

Takuma Tsurugi (Sonny Chiba) wynajmuje swoje pięści każdemu, który ma jakąś brudną robotę do załatwienia i jest gotowy za to zapłacić. Po odbiciu z więzienia karateki Shikenbaru (Masashi Ishibashi), bracia skazanego odmawiają zapłaty, w związku z czym jeden z nich ginie w walce z Tsurugi. Sprawia to, że obaj karatecy stają się śmiertelnymi wrogami. Szef yakuza sprzymierzony z triadą z Hong Kongu i mafią stara się nakłonić Tsurugi by porwał córkę niedawno zmarłego magnata naftowego. Odziedziczyła ona całą fortunę po ojcu. Sprawy komplikują się i ostatecznie Tsurugi stając się wrogiem szefów mafii chroni dziewczynę. Kiedy zostaje porwana, Tsurugi i jego tchórzliwy, ale lojalny wspólnik Rakuda przychodzą jej z pomocą. Doprowadza to w końcu do walki z Shikenbaru.

Jak na dzisiejsze standardy "The Street Fighter" utracił wiele z szokującej siły przemocy, ale nie wszystko. Takuma Tsurugi nie okazuje litości swoim przeciwnikom i chętnie zabija w krwawy sposób. Jednemu wybija zęby, innego uderza z wielką siłą w żołądek, aż wymiotuje, a wszystko to przebija scena, w której rozrywa gardło kolejnej ofiarze. Wobec kobiet jest szowinistą; dziedziczce, którą miał chronić przedstawia się włamując do jej pokoju, następnie przemocą całuje ją, by udowodnić jaka jest bezbronna pomimo, że chroni ją całe dojo karateków. Akcja jest filmowana w surowy sposób, z naciskiem raczej na bezpośredni gwałtowny efekt niż na stylowość czy kreatywność. Chiba pozostaje w pamięci kiedy syczy i stęka zbierając ki przed uderzeniem. To i nacisk na siłę zdradza jego korzenie w karate Kyokushin. Sonny uczcił swojego mistrza w rzeczywistym życiu w trylogii, którą otwiera "Karate Bullfighter".

żródło:  http://www.kungfucinema.com

dodał:  Piter