"Spodoba się zarówno fanom Kim Ki-duka, jak i miłośnikom filmów wojennych"
- DVD Verdict, 2005
"Przypominający najlepsze filmy wojenne: Łowcę jeleni i Urodzonego 4 lipca"
- Hollywood North Reporter, 2005
Szeregowiec Kang jest wzorowym żołnierzem strzegącym południowokoreańskiego wybrzeża. Wierzy, że największym honorem, jaki może go spotkać, jest zabić szpiega z Północy i niecierpliwie czeka na taką okazję.
Pewnej nocy podczas patrolu omyłkowo zabija niewinnego cywila. Choć przełożeni gratulują mu czujności, wydarzenie to staje się dla Kanga szokiem, który przeradza się w szaleństwo - a cóż może być gorszego od obłąkanego, uzbrojonego po zęby żołnierza?
Film Kim Ki-duka - najsłynniejszego południowokoreańskiego reżysera, twórcy "Wiosna, lata, jesień, zima i ... wiosna" oraz "Pusty dom", wielokrotnie nagradzanego na festiwalach filmowych w Wenecji, Berlinie i San Sebastian.
"Strażnik wybrzeża" w 2003 r. otrzymał na festiwalu w Karlowych Warach trzy nagrody, w tym nagrodę FIPRESCI (Międzynarodowej Federacji Prasy Filmowej). "Za dobitne i niecodzienne ukazanie ułudy siły, która odbiera człowieczeństwo po dwóch stronach barykady" - brzmiało uzasadnienie tej prestiżowej nagrody.
żródło: http://kino.idg.pl
dodała: Eunice