Bardzo upolityczniony film Zhang Yuan`a "Little Red Flowers" skupia się na Quiang`u, przedszkolaku przymusem umieszczonym w chińskiej szkole z internatem, który znosi kpiny związane z trudnościami w przystosowaniu się do poddanej wysokiej dyscypinie społeczności. Każdy gest, zaczynając od prośby o drugą porcję jedzenia po sposób w jaki czyści guziki, każde zadanie musi być wykonane w ściśle określony sposób. Zhang rozbija w drobiazgi stare schematy amerykańskiego kina oparte na opuszczonym dziecku oraz przystosowaniu ( a la Shirley Temple w "The Little Princess" czy w "Curly Top") swoją przypowieścią o złożonościach konformistycznych zachowań w postrewolucyjnych Chinach.
dodał: Piter